poniedziałek, 13 października 2014

Odświeżenie deski i kilka gadżetów

Pod koniec tygodnia vehi jedzie na kilka dni do The Customs Garage w Chrzanowie. Zakres prac jest dość szeroki i dotyczy wnętrza.

W telegraficznym skrócie:
- zostaną zamontowane zakupione przeze mnie:

komputer pokładowy

uchwyt na kubki (jeszcze "idą" z Chin)
- zostanie podjęta próba wymiany mechanizmu zliczania mil na kilometry. W tym celu nabyłem za... 12 zł :) licznik ze Rovera 200.


- podmiana blatu licznik z mph na kmh

- malowanie/odświeżenie deski rozdzielczej.

Ja wystarczy czasu, to chciałbym, aby zajęto się również szybami (czasami wyskakują z szyn prowadzących) i prawym "boczkiem" drzwi. Trzeba przykręcić lepiej.

Najpóźniej za tydzień ten widok będzie już nieaktualny.


Autor: o

2 komentarze:

  1. Anonimowy29 grudnia 2014 21:41

    Jak poszła operacja z kompem i licznikiem?

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown30 grudnia 2014 14:27

    Nie poszła. Firma The Customs Garage wygląda na niepoważną. Muszę jechać po licznik do nich i znaleźć innego wykonawcę. The Customs Garage od 2,5 miesiąca nie potrafi zrobić blatu licznika (mimo że miało to trwać kilka dni). Na dodatek na moje maile zazwyczaj nie ma odpowiedzi.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)