wtorek, 24 marca 2015

Uchwyt rowerowy zakupiony. Okazało się, że to cholernie trudne, bo szerokość belek Yakimi, które mam zamontowane (nie wiem, czy fabryka tak wypuszczała, ktoś wie?) to ponad 9 cm. 99,9% bagażników nie ma takich obejm.

Pozostawała możliwość montażu w rynienkach belek, ale z tym są dwa problemy:
- szum powietrza
- fatalny (na śrubkę) demontaż plastikowych osłon belek.

Udało się w końcu trafić na cholernie drogi, ale świetny bagażnik Lotos japońskiej firmy Inno. Oto film, jak wygląda montaż roweru na dachu:


Banalnie proste :) Minuta i po sprawie. Montaż samego bagażnika to też dosłownie trzy minuty (zakręcenie jednego śruby - palcami i kliknięcie w dwa zaczepy. O takie rozwiązanie mi chodziło. Szkoda, że takie drogie.

A tak prezentuje się Giant na Vehicrossie.



poniedziałek, 23 marca 2015

Dotarła do mnie dzisiaj taka oto przesyłka:


Co to? Sonda lambda, która jest za katalizatorem. To już ostatnia sonda (z czterech), która się uchowała zapewne od nowości VX-a. Trzeba ją wymienić, bo wyrzuca błąd. Tym samym wkrótce Vehicross będzie miał komplet świeżych sond.

piątek, 13 marca 2015

Zbliża się wiosna, rower szosowy zakupiony, więc czas na bagażnik dachowy. Boks już jest, więc trzeba jeszcze wygospodarować miejsce na uchwyt rowerowy.

Dzisiaj byłem w Norauto oraz jednym z jaworznickich sklepów na rekonesansie. Wychodzi na to, że na moje belki Yakima będzie pasował Thule FreeRide 532.


Ale ja nie o bagażniku, którego de facto na razie nie kupiłem. Kiedy podjechałem pod sklep w Jaworznie, poprosiłem sprzedawcę, aby zobaczył Vehicrossa, bo system informatyczny Thule nie rozpoznaje tego modelu Isuzu, więc bez obejrzenia belek nie dobierzemy sprzętu.

Gość wyszedł przed sklep, zerknął na parking i... Zobaczyłem uśmiech od ucha do ucha.

- Ja ten samochód znam - w końcu wypalił.
- Kilkanaście, może kilkadziesiąt sztuk w Polsce jeździ, więc oczywiście może pan znać - grzecznie odpowiedziałem.
- Nie, ja znam ten konkretny samochód. Pana często widzę tutaj na drodze!

Owszem, jadąc w stronę Katowic często przejeżdżam tamtędy. Nigdy bym nie wpadł na pomysł, że gość ze sklepu z bagażnikami mnie obserwuje.

Sprzedawca obejrzał belki, potem zadał tysiąc pytań dotyczących VX, na koniec zapytał...

- A mogę usiąść w środku? Nigdy bym sobie nie darował, że nie zobaczyłem takiego pięknego auta z każdej strony.

Oczywiście pozwoliłem. Fajnie jest mieć Vehicrossa...

środa, 11 marca 2015

Vehicrossy jeżdżą po całym świecie - tak się bawią w Gruzji. Niewiarygodne, jakie to są przecinaki!


poniedziałek, 2 marca 2015

LPG ustawione

Jednym z problemów VX-a była słaba mieszanka LPG. Zwłaszcza podczas nagłego przyspieszania. Ktoś, kto zakładał instalację Solaris po prostu o to nie zadbał, albo się nie znał na tyle, aby poradzić sobie z tak dużym silnikiem. A wiadomo, że mając 3,5 litra pod maską nie jeździ się prędkością stałą - 50 km/h :P Gaz był ustawiony tak pod "emeryckiego" Volkswagena Golfa.

W piątek podjechałem więc do Auto Gaz Chrzanów, gdzie w pół godzinki wszystko mi ustawiono. Mieszanka już jest ok, błędy nie wyskakują, można swobodnie wcisnąć mocniej pedał gazu. Silnik też nie będzie już cierpiał.