Mimo że Vehicross nie jest produkowany już od 13 lat, to nadal można go spotkać podczas rajdów (większych i mniejszych) na całym świecie.
Taki oto egzemplarz - jechali nim Andrew i David Travis - wziął udział przed rokiem w Australian Safari (jeden z większych rajdów na półkuli południowej). Samochód z rocznika 1998 zajął wysokie, trzecie miejsce. Wyprzedził wiele młodszych modeli.
I jeszcze dwa zdjęcia rzeczonego VX-a.
Jestem bardzo ciekawy, jak Vehicross poradziłby sobie w Dakarze. Może ktoś (Małysz, Hołek? :P ) odświeży kiedyś "marsjańskiego łazika".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz