W końcu udało się znaleźć chwilkę i rozprawić się z "rudą".
Czyszczenie, potem przygotowanie do malowania (świetnie sprawił się magazyn dla dziennikarzy sportowych - AIPS oraz Newsweek :)...
... potem już malowanie i efekt końcowy (te kropki to nie bąble powietrza, czy nie do końca przygotowane podłoże do malowania, a krople wody - bo zdjęcie było zrobione świeżo po myciu).
Potem jeszcze szybkie mycie i autko prezentuje się tak - lśni :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz