sobota, 6 grudnia 2014

Vehi w końcu ma "wyprostowane" światła. To znaczy został zamontowany przełącznik i teraz mam trzy pozycje:
- światła dzienne (na off, przy zapalonym silniku)
- światła pozycyjne (tam, gdzie w oryginale były)
- światła mijania (zgodnie z oryginałem).


Powyższe zdjęcie jest oczywiście poglądowe, to nie mój egzemplarz :)

Policja nie może mnie już ukarać mandatem za nieprzepisowe oświetlenie (w poprzedniej wersji światła mijania świeciły razem z dziennymi), po drugie nie muszę pamiętać o włączaniu i wyłączaniu świateł dziennych.

Elektryk poprawił również przebicie, które pojawiało się na prawym kierunkowskazie i styki na regulatorze podświetlania deski rozdzielczej.

Co do checka... Wojtek szuka teraz czujnika stukowego na Allegro, aby go wymienić. Może to przyniesie efekt, bo jest podejrzenie (zresztą od samego początku, jeszcze u poprzedniego właściciela), że to może być cały winowajca zamieszania z wypadaniem zapłonu, itd. Wymienimy i zobaczymy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz