Stało się, Vehi przeszedł pozytywnie pierwszy przegląd w moich rękach (a drugi w Polsce).
Mechanicznie (zawieszenie, hamulce) samochód jest bez zastrzeżeń. Gorzej ze światłami :) Mam zainstalowane światła dzienne i niestety są źle podpięte - gdy przełączam na światła mijania, nie gasną. A powinny.
I tak planowałem odwiedzić elektryka (aby przejrzał instalację), więc przy okazji wlutuje tam jakiś przekaźnik. Ale to pewnie gdzieś w grudniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz