U mnie wyszła dziura wielkości może 2 cm na 2 cm, co dokładnie usłyszałem dwa dni temu :) Dzisiaj pojechałem do Trzebini na ulicę Kościuszki 54, gdzie działa polecony człowiek. Specjalista od tłumików. Do tego pasjonat motoryzacji - co się okazało na miejscu.
Dziurę zakleił, ale doradził wymianę tłumików, zwłaszcza, że za miesiąc wybieram się na wakacje nad polskie morze i te 1300 km przejedziemy w ciągu tygodnia. Lepiej, aby niespodzianek nie było.
Umówiłem się na 1.07. na wymianę tłumików na kwasówki. Mają wytrzymać nie trzy lata, a dziesięć i więcej. Zobaczymy. Nie było żadnego problemu, że Vehicross jest nietypowy, itp. - Dobierzemy coś z zamienników - usłyszałem.
Powoli też zaczynam mieć wizję lekkiej zmiany (pewne detale) nadwozia. Ale to dopiero gdzieś na przełomie sierpnia/września.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz